Sytuacja szczególna, w której obecnie żyjemy skłania nas do różnych refleksji. Paradoksalnie, mimo trudności wynikających z ograniczeń kwarantanny w celach bezpieczeństwa ogólnego, spełniło się wiele naszych marzeń, jak choćby to, by spędzać ze sobą więcej czasu w rodzinie. Właśnie w rodzinie, która jest dla każdego człowieka, a szczególnie młodego, prawdziwą ”Kuźnią Dobra i Miłości”. Wszystkim nam tego czasu brakowało wśród codziennego zabiegania.

Jak widać,  w życiu zdarzają się sytuacje nieprzewidywalne. Być może wielu z nas po raz pierwszy tak naprawdę ma okazję docenić potrzebę i ważność bliskości członków rodziny. Pewnie czasami jest to źródłem spięć i różnorodnych nieporozumień, bo każdy z nas to przecież inny charakter, inny temperament. W dotychczasowej  rozpędzonej rzeczywistości nie było to aż tak odczuwalne. Jednak choć życie pod jednym dachem bywa czasem niełatwe, może być niezwykłą przygodą. Zależy to od każdego z nas, od tego na ile uświadomimy sobie, że wszyscy możemy się wzajemnie ubogacać tym, co mamy, a czego nikt i nic nam nie zastąpi.

Barbara Jóźwik-Przednowek i Jolanta Szczerbinin

Zapraszamy do refleksji i obejrzenia: